Podczas
inauguracji "Trzciańskich tras rowerowych" powiedzieli:
Danuta Michniak-Dutkiewicz
- Sekretarz Gminy w Trzcianie:
Witam
wszystkich serdecznie na uroczystości otwarcia ścieżek rowerowych na terenie gminy
Trzciana. Przy tej okazji chciałam Państwu przybliżyć okoliczności powstania naszych
ścieżek. Otóż w 1999 roku, z inicjatywy samorządu lokalnego została opracowana
Strategia Społeczno-Gospodarczego Rozwoju Gminy Trzciana, która prognozuje rozwój gminy
do 2015 roku. W ramach tejże Strategii został opracowany taki kierunek pod nazwą
"Turystyka", a w ramach tego kierunku jedno z zadań celu strategicznego pod
nazwą "Tworzenie infrastruktury pod rozwój turystyki, wypoczynku i rekreacji"
było właśnie wytyczenie i oznakowanie ścieżek rowerowych na terenie gminy. W planie
było także wytyczenie ścieżek turystycznych pieszych i dla koni. To zadanie zostawimy
sobie na później. Na razie, z pewnym - co prawda - poślizgiem, ale skutecznie udało
się uruchomić ścieżki rowerowe. Zadanie to zostało wykonane między innymi dzięki
wsparciu naszej inicjatywy przez Fundację "Partnerstwo dla Środowiska", od
której otrzymaliśmy dotacje w wysokości 6 tysięcy złotych. W tym momencie bardzo
serdecznie chcę podziękować Panu Prezesowi Fundacji Krzysztofowi Kwaterze za wsparcie
naszej inicjatywy, za służenie nam swoim doświadczeniem, cennymi uwagami, wskazówkami.
Podziękowanie proszę przekazać także swojemu zespołowi, który zawsze nam służył
swoją pomocą. Myślę, że będzie to pierwszy etap naszej współpracy, że jeszcze na
innej niwie uda nam się współpracować. Chciałam Państwu jeszcze powiedzieć, że
nasze szlaki rowerowe tworzą pętlę, która wchodzi w taki olbrzymi "Szlak
bursztynowy", który powstaje na trasie Budapeszt - Bańska Szczawnica - Kraków i
aż do Gdańska wiedzie. Jest to jako taka inicjatywa "Partnerstwa dla
Środowiska" pod nazwą "Przyroda - tradycja - ludzie". Mamy obiecane od
Urzędu Marszałkowskiego wsparcie kwotą 6 tysięcy 200 złotych na oznaczenie atrakcji
turystycznych, które znajdują się przy trasie naszych ścieżek rowerowych. I tutaj
też chcę podziękować Marszałkowi Sepiołowi, przede wszystkim za wsparcie naszych
inicjatyw.
Wójt Gminy Józef Nowak:
Ja chcę powiedzieć, że szlaki rowerowe zostały zorganizowane
dzięki wydatnej pomocy pana Kwatery i dzięki Panu Krzysztofowi ta inicjatywa się
narodziła. Oczywiście to było zapisane w "Strategii Rozwoju" naszej gminy.
Niemniej jednak to, że dzisiaj te szlaki otwieramy tu w Rdzawie, nie jest dziełem
przypadku, ponieważ Rdzawa to jest takie miejsce, gdzie jest inicjatywa społeczna,
ludzie tutaj zorganizowali się w Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Wsi Rdzawa, prowadzą
w tym budynku swoją "Małą Szkołę" dla dzieci, które tu mieszkają. Wielka
to zasługa również Pana Franciszka Zatorskiego - radnego naszej gminy. Myślę, że
jest to przepiękne miejsce, nie tylko na terenie naszej gminy, ale na terenie całej
Małopolski. Stąd można wyruszać zarówno i w dół - do kąpielisk, jak i w górę -
na wyprawę rowerami górskimi, czy wycieczki piesze na pasmo góry Kamionnej. Ogółem te
trasy rowerowe na terenie gminy liczą 42 kilometry i są to trzy trasy - jedna jest:
Leszczyna - Łąkta Dolna - Trzciana, druga przez Rdzawę i trzecia pętla Kamionna. One
są wszystkie razem połączone tak, że jak będziecie mieli czas, to chętnie zapraszamy
was do zwiedzenia wszystkich tych tras rowerowych, do przejechania; no i życzę żeby w
czasie jazdy na rowerach było bezpiecznie, przyjemnie i wesoło. Dziękuję zatem
wszystkim tym, którzy się przyczynili do oznakowania. Chcę tu podziękować również
Piotrowi Legieniowi - sołtysowi z Kamionnej, który też dużo pracy i czasu swego
prywatnego włożył, żeby oznakować te trasy i przygotować je. Tutaj takim całym
kierownikiem do tych tras rowerowych była Stanisława Wierzbicka, która koordynowała to
wszystko.
Krzysztof Kwatera:
Wicedyrektor Zarządu Fundacji "Partnerstwo dla Środowiska"
Ja również
chciałem podziękować za te słowa i powiedzieć, że liczę na to, że wytrwacie w tym
trudzie dalszego znakowania tras. Bardzo prosiłbym, aby porozumieć się z sąsiednimi
gminami i połączyć te trasy tak, by tworzyły rzeczywiście jeszcze większe pętle.
Rzeczywiście są środki, w Identurze choćby i myślę, że to może być kolejny rok,
gdzie można się starać. A jeśli tutaj się przygotujemy, to do 10 grudnia moglibyśmy
złożyć duży wniosek na znakowanie fragmentu "Szlaku bursztynowego".
Osobiście liczyłbym na to - Panie Wójcie - że uda nam się wypromować trasę jakąś
z Krakowa do Trzciany. Piękny odcinek, 50 kilometrów, myślę, że może być świetną
ofertą dla mieszkańców Krakowa na weekendowy wypoczynek, tylko trzeba by to połączyć
jeszcze z agroturystyką, tak, aby ten, kto tu przyjedzie mógł się tu zatrzymać, a
wtedy będą dochody. Myślę, że trzeba działać w tym kierunku. Może następnym razem
spotkamy się na otwarciu takiej trasy z Krakowa do Trzciany ? Tego Państwu życzę.
|