TRZCIAŃSKA MŁODZIEŻ UCZY SIĘ PŁYWAĆ

Kryta pływalnia w Bochni.

   Kiedy Ministerstwo Edukacji wprowadziło do szkół czwartą w tygodniu lekcję wychowania fizycznego, nauczyciele tego przedmiotu w Publicznym Gimnazjum w Trzcianie znaleźli się w kłopocie. Wynikało to z faktu braku sali gimnastycznej i zajęciu terenu przyszkolnego na plac budowy sali gimnastycznej. Nawet jeszcze przed rozpoczęciem budowy lekcje wychowania fizycznego odbywały się i tak na korytarzu szkolnym, bo niewielka, zastępcza salka gimnastyczna wystarczała na odbywanie tylko niewielkiej części zajęć. Wtedy, na sierpniowym posiedzeniu Rada Pedagogiczna,  zaakceptowała wniosek pani mgr Marty Błasińskiej, aby właśnie tą lekcję odbywać na pływalni i połączyć ją z nauką pływania dla wszystkich uczniów. Problem był jednak z dowozami i odpłatnością za naukę i za wstęp na pływalnię. Na wrześniowym spotkaniu propozycję przedstawiono rodzicom. Przyjęli ją i w prawie 100% złożyli oświadczenia, że wyrażają zgodę na wyjazdy dzieci na basen i częściowe finansowanie kosztów. Dyrektorowi szkoły mgr Andrzejowi Kąckiemu udało się także przekonać gminny samorząd do współfinansowania tego przedsięwzięcia.

Na basenie jest fajnie - twierdzą uczniowie. Naukę pływania prowadzą ratownicy WOPR.
Na basenie jest fajnie - twierdzą uczniowie. Naukę pływania prowadzą ratownicy WOPR.
Bogdan Grabowski na bocheńskim basenie. Pływanie z deską - to pierwsze kroki do nauki pływania.
Bogdan Grabowski na bocheńskim basenie. Pływanie z deską - to pierwsze kroki w nauce pływania.

   - Całą sprawę sfinalizowano już na początku października. W każdy piątek tygodnia, z wyjątkiem pierwszych piątków, po lekcjach w szkole autobusem szkolnym uczniowie poszczególnych klas (w każdy piątek inna klasa) pod opieką nauczycieli wyjeżdżali do Bochni. Uczeń płacił tylko koszt wejścia na basen i nauki pływania (8 zł za 2 godziny zegarowe zajęć), a koszt przejazdów pokrywał Urząd Gminy w Trzcianie. W styczniu br. sprawdziliśmy ankietowo, jaki jest zdanie uczniów o tych wyjazdach i nauce pływania i okazało się, że zajęcia te cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Do końca maja 2006 roku zorganizowaliśmy 27 takich wyjazdów, które za każdym razem przygotowywali poszczególni nauczyciele wychowania fizycznego, a w roli opiekunów występowali pozostali nauczyciele, głównie wychowawcy klas. Uważam, że ta forma zajęć powinna być kontynuowana, bo nauka pływania wymaga ciągłego doskonalenia - twierdzi nauczyciel WF w PG w Trzcianie mgr Bogdan Grabowski.

Uczennice PG w Trzcianie na boocheńskim basenie. Trzciańska młodzież uczy się pływać trzy razy w miesiącu.
Uczennice PG w Trzcianie na bocheńskim basenie. Trzciańska młodzież uczy się pływać trzy razy w miesiącu.

    Pływanie jest jedną z najbardziej potrzebnych i korzystnych dla zdrowia form kultury fizycznej. W przypadku młodzieży, która cierpi na wiele wad postawy i dolegliwości, jest to wręcz konieczność. Rodzice, władze samorządowe gminy  i nauczyciele trzciańskiego gimnazjum zrozumieli ten problem i wspólnymi siłami udało się przez rok prowadzić systematycznie naukę pływania jako jeden z elementów wychowania fizycznego w szkole. Wypada podkreślić duży wkład samych nauczycieli, którym dodatkowo przybyło zajęć bez dodatkowej zapłaty. Trzeba mieć nadzieję, że zostanie zrealizowany wniosek pana Grabowskiego i nauka pływania będzie kontynuowana także w nowym roku szkolnym.

wstecz.