13 marca 2011 roku młodzież działająca w trzciańskich zespołach
artystycznych wyjechała do krakowskiego teatru "Groteska" na występ kabaretu
"Pod Wyrwigroszem". Jeden z ciekawszych polskich kabaretów zaprezentował
szerokiej publiczności swoje najnowsze skecze, które często były przeplatane luźną
rozmową z widownią oraz znakomitymi dowcipami. Na występie, poza podstawowym składem
kabaretu w osobach: Beata Rybarska, Łukasz Rybarski, Maurycy Polaski i Andrzej
Kozłowski, zaprezentował się również Tomasz Olbratowski - dziennikarz i autor
tekstów "wyrwigroszowców".
Na spektaklu można było zobaczyć takie skecze jak:
"Telefon do trenera", "Koniec Świata", "Studia", parodia
piosenki "Jesteś Szalona" i wiele, wiele innych. Najciekawszy moment całego
teatralnego przedsięwzięcia odbył się jednak dopiero po spektaklu. Dzięki staraniom
opiekuna kabaretów pana Piotra Musiała i pracowników teatru "Groteska" w
osobach pani Iwony Jaroszek i pana Jacka Stankiewicza oraz dzięki przychylności
aktorów, młodzież miała możliwość spotkać się z członkami kabaretu "Pod
Wyrwigroszem" po spektaklu. Spotkanie rozpoczęło się od wręczenia bukietu
kwiatów, który złożony został na ręce pani Beaty Rybarskiej. Później było
uroczyste "sto lat" odśpiewane na cześć kabaretu, były też pytania o
twórczość, o pomysły na skecze i seria pamiątkowych fotek z trzciańskimi kabaretami
"Zgred" i "Ziomki".
Ten niedzielny wieczór na długo pozostanie w pamięci
młodzieży, gdyż możliwość zobaczenia na żywo występów swoich idoli i możliwość
porozmawiania z nimi twarzą w twarz nie zdarza się zbyt często, a dodatkowo jest
motorem do jeszcze lepszej pracy na scenie. |