|
|
|
|
"Merkuriusz" 1999 nr 4
W Zielone Świątki 1999 r. Ochotnicza Straż Pożarna z Kierlikówki
przeżywała ważne wydarzenie. Oto, po kilku latach zabiegów o własny beczkowóz,
druhowie strażacy doczekali się zrealizowania marzeń. Trzy lata temu ze środków Rady
Gminy w Trzcianie zakupiono z demobilu (z jednostki wojskowej w Zgorzelcu) stary, lecz mało
używany, beczkowóz marki Star 66. Auto wymagało remontu i karosacji. Strażacy z
Kierlikówki postanowili nie płacić za to drogim firmom, lecz sami, ze środków własnych
i przy współudziale budżetu gminy, wzięli się za remont. Wiele godzin pracy przy
samochodzie spędzili: Bronisław Kobyłko, Emil Białka, Fryderyk Król, Stanisław
Piasecki i kilku innych strażaków - ochotników.
Wreszcie wyremontowane auto, pachnące jeszcze świeżą farbą, było
gotowe do użytku. Kiedy zostało zarejestrowane strażacy postanowili je poświęcić.
Ceremonia odbyła się 23 maja 1999 r. przed kościołem w Kierlikówce. W asyście ks.
kanonika Władysława Rysia beczkowóz poświęcił ks. dziekan Antoni Poręba z Żegociny.
Jego przyjazd i udział w uroczystości był z pewnością wyrazem uznania dla tej, najmłodszej
w
gminie jednostki, która w całym regionie chlubi się aż dwoma młodzieżowymi drużynami
pożarniczymi. Po poświęceniu wozu i uroczystej mszy świętej uczestnicy uroczystości,
w tym licznie przybyli mieszkańcy wsi, przeszli pod remizę, gdzie odbyło się
przekazanie beczkowozu kierlikowskim strażakom. Prezes Zarządu Gminnego ZO SP RP w
Trzcianie i jednocześnie Wójt tej gminy Józef Nowak przekazał kluczyki i dokumenty
wozu najpierw naczelnikowi jednostki Ryszardowi Śliwie, a ten oddał je następnie w ręce
kierowcy Fryderyka Króla, który bez problemów uruchomił wyremontowany samochód.
Dla mieszkańców Kierlikówki posiadanie beczkowozu jest szczególnie
ważne, gdyż w najbliższej okolicy nie ma zbiornika przeciwpożarowego ani innych źródeł
wody potrzebnej do gaszenia pożaru. Powszechnie wiadomym jest, że aby skutecznie walczyć
z żywiołem, trzeba tę walkę rozpocząć jak najwcześniej, w ciągu kilku minut od
powstania ognia. Oby Jednak wóz służył tylko do ćwiczeń. Zanim rozpoczęła się
zorganizowana z okazji otrzymania samochodu i jednocześnie Święta Ludowego, zabawa
taneczna, licznej publiczności zaprezentowały się dwie grupy artystyczne działające w
miejscowej szkole: teatrzyk szkolny prowadzony przez panią Izabelę Sroka oraz działający
już od 13 lat Kabaret Szkolny "Tiko" - jeden z tegorocznych laureatów l Małopolskich
Konfrontacji Kabaretów Wiejskich "O lipnicką lipę".
Tadeusz Olszewski |
|
 |
17.03.1997. "Gazeta Krakowska" - "Na straży -
Kierlikówka"
Kierlikówka, to niewielka, licząca sto rodzin
wioska w gminie Trzciana, ale własną Ochotniczą Straż Pożarną posiada. OSP
założono tam dokładnie 11 czerwca 1984 roku i obecnie jej szeregi liczą już 27
druhów. Strażacy ochotnicy z Kierlikówki brali udział w minionym roku w gaszeniu
dwóch pożarów, a także w akcjach przeciwpowodziowych. Zawsze są na posterunku.
Dysponują obecnie żukiem zainstalowaną motopompą, ale
własnymi siłami wykonują wóz bojowy z prawdziwego zdarzenia, wykorzystując do tego
celu zakupione podwozie stara 66. Strażacki, składany samochód posiadał będzie
zbiornik na trzy tysiące litrów wody i skuteczność gaszenia poprawi się z
pewnością.
Miejscowy nauczyciel Tadeusz Ol.szewski jest opiekunem strażackich
drużyn młodzieżowych dziewcząt i chłopców, a prezesem OSP w Kierlikówce Stanisław
Piasecki - na zdjęciu pierwszy od lewej. W dalszej kolejności stoją: naczelnik OSP
Ryszard Śliwa oraz Adam Dębosz, Dariusz Szaraj, Paweł Dębosz, Emil Białka, Roman
Król, Stanisław Bębenek.
Tekst i zdjecie Jan Salamon |
|