W I ROCZNICĘ ŚMIERCI KS. WŁADYSŁAWA RYSIA

Ks. Władysław Ryś 1916-2005

Grób Ks. W. Rysia na cmentarzu w Pasierbcu.
  Ksiądz  prałat Józef Waśniowski - proboszcz Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu - był jednym z ośmiu kapłanów koncelebrujących nabożeństwo w intencji zmarłego rok temu księdza Władysława Rysia, którego ostatnim miejscem kapłańskiej pracy była Kierlikówka. Zostało ono odprawione 8 stycznia 2006 roku o godzinie 11. Przybyli na nie bardzo licznie parafianie z Kierlikówki i Rdzawy oraz delegacje jednostek OSP z terenu gminy Trzciana. Nabożeństwo uświetniła także grupa wokalna (schola), działająca przy kierlikowskiej parafii i orkiestra dęta.
1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia. 1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia.

    Przed rozpoczęciem Mszy Świętej do uczestników nabożeństwa zwrócił się Ks. prałat Józef Waśniowski. Przypomniał swoją rozmowę z ks. Rysiem, który pytał go, czy po śmierci przyjmie go do Pasierbca. Motywował to tym, że w małej Kierlikówce, czy Trzcianie kiedyś o nim zapomną, ale do Pasierbca - do Matki Boskiej Pocieszenia - zawsze będą przychodzić. Odczytał także niedokończone wspomnienie ŚP. Ks. Rysia, które zaczął pisać niedługo przed 80 rokiem swojego życia i które rodzina znalazła wśród różnych dokumentów. Wspominał swoje pierwsze spotkania z cudownym obrazem Matki Bożej Pocieszenia, wspominał jak ludność uczęszczała na nabożeństwa majowe do kaplicy, gdyż wtedy nie było jeszcze w Pasierbcu ani parafii, ani kościoła. Przypomniał, że kiedy w okresie epidemii czerwonki zachorowała jego mama. Poszedł wtedy z ofiarą pieniężną, którą złożył  do skarbonki i klęcząc na kamiennym schodku przed drzwiami kaplicy gorąco się modlił o wyzdrowienie mamy. I Matka Boża Pocieszenia uratowała mamę od śmierci. - I nikt  z nas .... - takim niedokończonym fragmentem zdania kończy się wspomnienie napisane przez ks. Rysia. Podziękował także wszystkim, którzy wspierają rozwój pasierbieckiego sanktuarium. Poprosił także, aby po nabożeństwie udać się na cmentarz i pomodlić się tam jeszcze w intencji zmarłego kapłana.

1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia. 1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia.

    Tak się też stało. Po mszy świętej pielgrzymi z gminy Trzciana oraz rodzina zmarłego przed rokiem kapłana, prowadzeni przez strażackie poczty sztandarowe, przeszli na cmentarz, by uczestniczyć w krótkim modlitewnym skupieniu, które poprowadził obecny proboszcz kierlikowskiej parafii - ks. Marek Wachowicz.

1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia. 1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia.

    Przy grobowcu, w którym spoczywa ŚP. Ks. Władysław Ryś (a znajduje się on w dolnej części cmentarnej kaplicy) zapalono znicze, złożono wiązanki kwiatów. Wśród oddających hołd zmarłemu proboszczowi parafian z Kierlikówki i Trzciany była także młodzież, skupiona w kościelnych służbach tj. schola i ministranci. Pochyliły się strażackie sztandary, głośno zabrzmiały modlitwy: "Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie ...

1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia. 1. rocznica śmierci Ks. W. Rysia.

    Po kilku minutach opustoszał pasierbiecki cmentarz. Trzema autobusami i kilkunastoma prywatnymi samochodami powrócili w rodzinne strony parafianie z Kierlikówki i Rdzawy oraz strażacy z Komendantem Gminnym ZOSP w Trzcianie Stanisławem Piaseckim na czele. Pamięć o zasłużonym kapłanie, twórcy parafii w Pasierbcu, Leszczynie i Kierlikówce, wieloletnim proboszczu z Trzciany, budowniczym kierlikowskiego kościoła przetrwała próbę jednego roku. Ale jak długo pozostanie w sercach i modlitewnej pamięci parafian z Rdzawy, Kierlikówki i Trzciany - trudno powiedzieć. Oby przynajmniej tak długo, jak długo stać będzie kierlikowski kościół.

UROCZYSTOŚCI POGRZEBOWE >>> WSTECZ ARCHIWUM STRON >>>