Panorama
parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Leszczynie
Maryjni i pasyjni
Bywa, że jakiś parafanin zachodzi wieczorem na plebanię, prosząc o klucz
do kościoła, by się pomodlić. A potem świątynia intryguje przejezdnych żarzącym
się Leszczyna kąpie się w malowniczych pejzażach pogranicza Beskidu Wyspowego i
Pogórza Ciężkowicko - Wielickiego. Blisko jest stąd do Krakowa i Bochni, niedaleko do
Limanowej. Wieś tranzytowa, co w polskich realiach oznacza, że zwłaszcza piesi powinni
mieć oczy dokoła głowy i refeks w ciemności blaskiem. szermierza. Nieopodal kościoła
parafalnego, przy szosie, znajduje się kapliczka Maryi Królowej Polski
wybudowana w 1883 r. Stąd rozwinęło się samodzielne życie religijne w Leszczynie.
Miejscowi gromadzli się przy kapliczce na modlitwach i nabożeństwach. Teraz byłoby to
chyba niemożliwe. Zrobienie zdjęcia to ryzyko stratowania przez samozwańczych
"kubiców".
Na św. Mikołaja Parafa w Leszczynie powstała 6 XII 1980 r. Wcześniej
wierni związani byli z Trzcianą. Pod wodzą ks. Leona Sądowicza, pierwszego proboszcza
i organizatora życia parafalnego, ofarnie przystąpili do budowy świątyni. Nie było to
łatwe; komunizm oferował ludziom wszelkie możliwe braki, a potrafi też kąsać nawet
ostatnimi konwulsjami. Wielki musiał być zapał wiernych, skoro mimo trudności w ciągu
3 lat wystawili kościół. Leszczyna liczy około tysiąca wiernych. Wielu z nich należy
do ruchów i stowarzyszeń religinych. W parafi jest m.in.: TP WSD, 14 róż
różańcowych, 40 lektorów i ministrantów, młodzieżowy zespół muzyczny. Chlubą
Leszczyny jest ponad 30-osobowa orkiestra strażacka, prowadzona przez kapelmistrza
Włodzimierza Pietrasa.
Pomidorowy raj
- Ja już nie bardzo mogę patrzeć na pomidory - śmieje się Kasia. - Jak
człowiek się przy nich narobi, to ma dość. Kasia z rodzeństwem pomaga rodzicom,
Danucie i Zdzisławowi Chojeckim, w uprawie czerwonego skarbu Leszczyny. Gospodarz
akurat ujeżdża koparkę, więc tylko w towarzystwie pań zwiedzam szklarnie. Przy domu
jest kilka plantacji z girlandami wysokopiennych krzaków, na których pysznią się
dorodne pomidory. Leszczyna to raj dla smakoszy pomidorów. Pomidor
mógłby być emblematem wioski, bo prawie wszyscy go tu uprawiają. - Ale coraz mniej
się to opłaca - zauważa pani Danuta. - Zajęcie czasochłonne, środki produkcji bardzo
podrożały, a ceny pomidorów kiepskie, w dodatku niełatwo je sprzedać.
W Leszczynie nie brak też duchowych owoców. Wiele z nich dojrzewa w adoracyjnej ciszy.
Proboszcz opowiada, że zdarza się, iż jakiś parafanin zachodzi wieczorem na plebanię,
prosząc o klucz do kościoła, by się po prostu pomodlić.
Zdaniem proboszcza
- Parafanie są przywiązani do kościoła i kapłanów. Ich wiara jest
prosta, maryjna i pasyjna. Żywe jest w parafi przekonanie, iż matka boża, nasza
patronka, otacza nas szczególną opieką, chroniąc przed klęskami żywiołowymi czy
losowymi wypadkami. Żywy też jest wśród ludzi kult Męki Pańskiej; parafanie chętnie
i licznie uczestniczą w nabożeństwach pasyjnych. Cieszę się, że wzrasta liczba
przyjmowanych komunii św. W 1987 r., po rekolekcjach eucharystycznych, wielu ludzi
podjęło się godzinnej adoracj Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Choć przez lata
zastęp adoratorów stopniał, zdarza się do dziś, że ktoś przyjdzie wieczorem do
kościoła na prywatną adorację. Jestem wdzięczny rodzicom za współpracę i troskę o
religijne wychowanie dzieci, wielkie zaangażowanie zwłaszcza w przygotowanie pociech do
sakramentów. Wymownym znakiem moralnie zdrowych rodzin i mocnej religijności są liczne
powołania do służby bożej,
którymi bóg obdarzył naszą małą wspólnotę. Wierni bardzo dbają o sprawy parafi.
Przed nami spore wyzwanie: konieczność wymiany dachu na kościele. Ufamy, że z pomocą
Maryi uda nam się w przyszłym roku dokonać tego dzieła.
Ks. Aleksander Stanula ur. 12 X 1946 r. w Kobylance.
Święcenia kapłańskie przyjął w roku 1970. Posługiwał w Łącku, Kolbuszowej,
Tarnowie, Nowym Wiśniczu. Od 1989 r. jest proboszczem w Leszczynie. Ks. A. Stanula jest
także ojcem
duchownym lipnickiego dekanatu.
Zapraszamy na Msze św.
Niedziela: 7.30, 10.00 i 16.00 z Nowenną do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Codziennie: 6.30 lub 18.30.
Odpust: niedziela przed 26 VIII ku czci NMP Częstochowskiej.
Gość Tarnowski 23 sierpnia 2009 nr 34/831 str. VIII |