SŁOWNIK BIOGRAFICZNY ZASŁUŻONYCH TRZCIANIAKÓW

Ks. Józef Nowak.

Ks. Józef Nowak (1876 - 1943)

     Ksiądz Józef Nowak urodził się 31 maja 1876 roku w Kamionnej. Był synem Jana i Marii z domu Bzdyl. Rodzice prowadzili duże gospodarstwo rolne (40 ha). Miał liczne rodzeństwo: siostry - Anielę, Julię i Joannę oraz braci - Wojciecha i Stanisława. Dwoje z jego rodzeństwa zmarło w dzieciństwie.
     Stan materialny rodziny pozwolił na wykształcenie dwóch synów: Wojciecha i Józefa. Obaj bracia po ukończeniu szkoły w Kamionnej Józef Nowak uczyli się W Gimnazjum w Bochni, a następnie zostali studentami Uniwersytetu Jagiellońskiego. Józef studiował na Wydziale Teologicznym, a Wojciech na Wydziale Prawa.
     Do Seminarium  Duchownego w Krakowie Józef został przyjęty 16 listopada 1895 roku. Ukończył je cztery lata później. Święcenia kapłańskie otrzymał 23 lipca 1899 roku z rąk ks. bpa Jana Puzyny w kościele Księży Misjonarzy p.w. Św. Pawła na Stradomiu w Krakowie.
     Prace duszpasterska rozpoczął w 1899 roku w Parafii Morawica koło Krakowa, w której do 3 marca 1900 roku pracował jako wikariusz. Potem został przeniesiony do Dobczyc, w których jako wikariusz pracował do 1 stycznia 1905 roku, a potem (od 22 marca 1906 roku) jako administrator w Parafii Krzywaczka.
    7 lipca 1906 roku został mianowany proboszczem tejże parafii. Na początku kwietnia 1921 roku został mianowany dziekanem dekanatu lanckorońskiego.
    Z dniem 15 lutego 1922 roku objął Parafię Głogów, w której - jako proboszcz - pracowal do dnia 10 listopada 1925 roku. W tym samym roku przejął Parafię Rudawa, w której jako proboszcz i dziekan pracował przez 18 lat. 
    Uczył katechezy w parafiach, w których przebywał. Jednymi z jego osiągnięć były wycieczki do Rzymu i Jerozolimy, co w tamtych latach nie było czymś powszechnym.
    Ksiądz Nowak był niezwykle poważnym i dostojnym człowiekiem. Interesowały go poważne sprawy. Nie lubił także dużo mówić, ważył każde słowo. Przyjaźnił się z proboszczami z Łapanowa, min: ks. Dańkowskim, ks. Siepakiem oraz ks. proboszczem z Niegowici Kazimierzem Budzało, którego odwiedzał podczas swego pobytu w Kobylcu.
    20 listopada 1943 roku ksiądz Nowak miał wypadek. Jechał na bryczce zaprzężonej w konie na wizytację. Jadący samochód spłoszył konie i ks. Józef wypadł z powozu i stoczył się ze skarpy mającej około 30 metrów. Wypadek spowodował uszkodzenie wątroby i intensywnej opieki lekarskiej w Szpitalu Bonifratrów, ksiądz Józef Nowak zmarł 2 grudnia tego samego roku. Jego grób znajduje się na cmentarzu w Trzcianie. Jego wolą było być pochowanym obok swoich rodziców. Stało się zgodnie z Jego życzeniem.

 
  Grobowiec rodzinny Marii i Jana Nowaków. Jan Nowak i Maria Nowak - rodzice ks. Józefa Nowaka.
Jan Nowak i Maria Nowak - rodzice ks. Józefa Nowaka.
Grobowiec rodzinny Marii i Jana Nowaków. Jan Nowak i Maria Nowak - rodzice ks. Józefa Nowaka.
Grób ks. Józefa Nowaka na cmentarzu w Trzcianie. Tablica na grobie ks. Józefa Nowaka.
Grób ks. Józefa Nowaka na cmentarzu w Trzcianie. Tablica na grobie ks. Józefa Nowaka.

  Na podstawie opracowania pani Anny Zdebskiej - Zachara i relacji ustnej pana Wojciecha Zdebskiego.

wstecz.jpg (706 bytes)