 |
Trzciańska
świątynia może poszczycić się unikatowym na skalę ogólnopolską zabytkiem sztuki
kamieniarskiej. To gotycka chrzcielnica, datowana na 1497 r. Jej niezwykły artyzm wyraża
się w dwóch rzeczach - umieszczonymi na korpusie kolorowanymi herbami szlachty polskiej
i herbem Polski, a także pięknym kształtem plecionego nodusa (zgrubienia na trzonie
łączącym czarę ze stopą kielicha).
Nieznany artysta - kamieniarz z końca XV wieku wyrzeźbił tę
chrzcielnicę, nadając jej kształt kielicha na planie ośmioboku o średnicy 78 cm. Jest
wysoka na 107cm i posiada czaszę z trzema dużymi, lekko zagłębionymi tarczami, na
których widnieją herby: Prus, Orzeł Polski i Starykoń. Z kolei na nodusie artysta
umieścił siedem tarcz herbowych: Janina, Warnia, Syrokomla, a na stopie kielicha:
Zaręba, Poraj i jeszcze jednen - nierozpoznany. Jest tu także wyryta data: 1497.
Chrzcielnica prezentuje najwyższy poziom artyzmu. O ile czas powstania chrzcielnicy nie
budzi wątpliwości o tyle fundatorzy chrzcielnicy pozostają nieznani. Byli nimi zapewne
właściciele wsi, należących wtedy do trzciańskiej parafii lub wsi okolicznych.
Chrzcielnica
przechodziła wraz z kościołem wiele trudnych chwil np. jego spalenie w połowie XVII
wieku, ale na szczęście ocalała. Czas zrobił swoje i kolory malunków, a także samego
kamienia wyblakły. |
Dopiero teraz, dzięki
prywatnemu sponsorowi, została w końcu 2007 roku odrestaurowana w firmie pana Mirosława
Babicza z Trzciany. Podczas zdjęć wykonanych w laboratorium, okazało się że
chrzcielnica była wykuta z czarnego piaskowca, a jej niektóre elementy pozłocono
szczerym złotem. W taki właśnie sposób została odnowiona i znów nabrała należnego
jej blasku. |